Romki – co o nich wiemy?  

Jesteśmy niezależne, jesteśmy silne i spełniamy swoje marzenia – tak na pytanie o to, jakie są Romki odpowiedziała 28-letnia Olena, prawniczka pochodząca z Ukrainy. Olena jest jedną z 6 bohaterek drugiej odsłony serii portretów kobiet romskich przygotowanych przez Fundację W Stronę Dialogu. Cel akcji jest jasny – czas, by Romki wyszły z cienia i opowiedziały o sobie na własnych zasadach i swoimi słowami.  

Szacuje się, że do niedawna w Polsce mieszkało 30 tysięcy osób pochodzenia romskiego. W wyniku inwazji Rosji na Ukrainę społeczność romska powiększyła się do około 80 tysięcy. Jest to jedna z czterech mniejszości etnicznych żyjących w Polsce. Mimo to wiedza nt. Romek i Romów w polskim społeczeństwie jest niepokojąco mała. Dominują zakorzenione w przeszłości stereotypy, które budują mur na drodze ku integracji i zrozumieniu. Rasizm i systemowa dyskryminacja to romska codzienność. Fakt, że społeczność romska żyje w diasporze powoduje, że ich wizerunek tworzony jest przez większość i zgodnie z jej wizją. Wiele mitów narosło również wokół kobiet i ich roli w społeczności romskiej. Aby to zmienić, trzeba się poznać. I to właśnie ma na celu kampania Fundacji W Stronę Dialogu wspierana przez Fundację im. Heinricha Bölla. Jej bohaterkami jest sześć kobiet pochodzenia romskiego, które opowiedziały o sobie na własnych zasadach i swoimi słowami.    

Wbrew stereotypom

Olena, Sonia, Monika, Natasza, Rada i Joanna – tak nazywają się Romki, które zdecydowały się zabrać głos i opowiedzieć innym swoje historie. Są w różnym wieku, urodziły się w różnych miastach, wykonują różne zawody. To, co je łączy – poza romskimi korzeniami – to fakt działania na rzecz innych. Niebagatelną rolę odegrała w tym wojna w Ukrainie, a połączyła Fundacja W Stronę Dialogu. Swoimi historiami stawiają czoła stereotypom. Olena Vaidalovych jest prawniczką, która jako pierwsza Romka w historii przemawiała w ONZ na forum dotyczącym mniejszości narodowych. Sonia Styrkacz wykłada na uniwersytecie, robi doktorat i jest jedną z niewielu romskich psycholożek w Polsce. Monika Adler to aktywistka z krwi i kości, która swoją pracą wspiera uchodźców i uchodźczynie. Natasza Yazepchuk i Rada Sorochynska przyjechały do Polski z Ukrainy i pracują w Warszawie jako koordynatorki społeczności romskiej. Joanna Talewicz jest akademiczką, badaczką i aktywistką, a także współzałożycielką Fundacji W Stronę Dialogu.

Romki mają władzę

Kobiety romskie wbrew stereotypom mają władzę i moc. Bardzo często to właśnie kobiety podejmują najważniejsze decyzje, które stanowią nie tylko o ich życiu, ale także o życiu ich i naszych rodzin. Kobiety romskie są świetnie wykształcone i aktywnie działają, o czym świadczy działalność wielu aktywistek romskich – wyjaśnia w jednym z wideo Fundacji Joanna Talewicz.

Jej głos wzmacnia Olena Vaidalovych, która na pytanie „Co dla Ciebie oznacza bycie Romką?” odpowiedziała – Dla mnie bycie Romką oznacza bycie wojowniczką. Bycie buntowniczką, ponieważ czasem występujemy przeciwko systemowi, żeby mieć pewność, że ludzie mają swoje prawa i możliwość ich egzekwowania. Historie wszystkich sześciu kobiet zostały opublikowane razem z wideo i zdjęciami na stronie www.fundacjawstronedialogu.pl/romki. Indywidualne portrety będą publikowane systematycznie do końca roku w mediach społecznościowych Fundacji – na Facebooku, Instagramie i Tiktoku.

Autorką tekstów jest redaktorka Wysokich Obcasów, Paula Szewczyk. Zdjęcia wykonał Karol Grygoruk z RATS Agency.  

O Fundacji W Stronę Dialogu: 

Fundacja w Stronę Dialogu to czołowa organizacja działająca na rzecz społeczności romskiej w Polsce. Prowadzimy działania rzecznicze, niesiemy pomoc, reagujemy na nierówności, edukujemy, oddajemy sprawczość w ręce ludzi. Działamy na poziomie ogólnopolskim i międzynarodowym. Prowadzimy w Warszawie Centrum Społeczności Romskiej. Budujemy Polskę przyszłości – różnorodną, otwartą  i wielokulturową, w której społeczność romska jest traktowana na równi z innymi. 

www.fundacjawstronedialogu.pl 

Scroll to Top
Przewiń do góry