Wzrasta frekwencja dzieci romskich uczęszczających do szkół przy jednoczesnym spadku odsetka uczennic i uczniów pochodzenia romskiego w tzw. szkołach specjalnych – czytamy w najnowszym raporcie Europejskiej Komisji przeciwko Rasizmowi i Nietolerancji (ECRI). Komisja krytycznie oceniła m.in. sytuację mieszkaniową społeczności romskiej, jak i jej pozycję na rynku pracy.
Celem działalności Europejskiej Komisji przeciwko Rasizmowi i Nietolerancji (ECRI) jest monitorowanie krajów należących do Rady Europy pod kątem rasizmu, dyskryminacji (m.in. ze względu na pochodzenie etniczne, religię czy orientację seksualną) i nietolerancji. Komisja co pięć lat publikuje raport, który zawiera wyniki monitoringu i rekomendacje adresowane do władz państwowych. Jedna z części opublikowanego 18 września raportu poświęcona jest sytuacji społeczności romskiej. Komisja skupiła się na problemach z zakresu edukacji, mieszkalnictwa, służby zdrowia i zatrudniania. Zwrócono również uwagę na to, jak traktuje się w Polsce Romki i Romów uciekających przed wojną w Ukrainie. Wśród rekomendacji ECRI dla Polski znalazła się m.in. sugestia realizacji “Programu integracji społecznej i obywatelskiej Romów w Polsce 2021 – 2030”. Fundacja w Stronę Dialogu od początku swojej działalności podkreśla konieczność współpracy z przedstawicielami i przedstawicielkami mniejszości romskiej, którzy powinni być włączeni nie tylko w realizację, ale też planowanie i projektowanie działań do niej adresowanych. Ważne jest również, żeby we wszystkich planowanych działaniach uwzględnić problem antycycyganizmu, który znacząco utrudnia włączanie Romów i Romek choćby na rynek pracy – stwierdza prezeska Fundacji w Stronę Dialogu, Joanna Talewicz.
Edukacja: postęp, który musi nabrać tempa
ECRI odnotowało wzrost frekwencji dzieci romskich uczęszczających do szkół. Wzrasta też ich liczba wśród absolwentek i absolwentów placówek edukacyjnych. Jednocześnie spada liczba uczennic i uczniów pochodzenia romskiego w tzw. szkołach specjalnych. Wskaźniki te pokazują pozytywny kierunek, w jakim podąża społeczność romska. Mimo to odsetek Romek i Romów w szkołach specjalnych jest nadal znacząco wyższy od średniej krajowej. Komisja wskazała też na korelację pomiędzy słabymi wynikami w nauce, a niewystarczającą znajomością języka polskiego. Pozytywnie oceniono funkcję asystentek i asystentów ds. edukacji romskiej, którzy od lat odgrywają kluczową rolę we włączaniu dzieci romskich do systemu edukacji czy współpracy pomiędzy szkołą a rodzicami. W celu poprawy sytuacji romskich uczniów i uczennic ECRI zaleca polskim władzom podjęcie działań, które zmniejszą liczbę dzieci przedwcześnie kończących szkołę i będą zapobiegać wysyłaniu dzieci romskich do tzw. szkół specjalnych. Komisja sugeruje, że można to osiągnąć nadając priorytet nauce języka polskiego, jak i poprzez odpowiednią liczbę asystentek/asystentów. Zdaniem Fundacji w Stronę Dialogu w celu uzyskanie pozytywnej zmiany w obszarze edukacji konieczne jest również wzmocnienie oraz podniesieniu ich kompetencji oraz włączenie do szkół programów edukacji antydyskryminacyjnej.
Mieszkalnictwo: sytuacja bywa dramatyczna
Komisja uznała standard mieszkań i domów większości społeczności romskiej za dramatyczny. Krytycznie oceniono fakt inicjowanej przez władze lokalne przymusowej relokacji oraz zakazywania rodzinom romskim mieszkania w lokalach przygotowanych specjalnie dla nich. Wspomniano też o karach sięgających nawet
40 000 zł nakładanych na Romki i Romów przez inspektorat nadzoru budowlanego i brak wsparcia finansowegoze strony lokalnych władz w celu poprawy warunków mieszkaniowych. W raporcie przywołano również pozytywne przykłady jak np. Wrocław. W stolicy Dolnego Śląska, dzięki współpracy pomiędzy organizacjami społecznymi, środowiskiem akademickim i lokalną władzą, społeczność romska zgodziła się przeprowadzić z niespełniającego standardów osiedla przy ulicy Kamieńskiego do lepszej jakości mieszkań. ECRI rekomenduje Polsce implementację zapisów „Programu integracji społecznej i obywatelskiej Romów w Polsce na lata 2021-2030” w zakresie mieszkalnictwa m.in. poprzez wprowadzenie mechanizmów zachęcających lub zobowiązujących lokalne władze do uczestnictwa w państwowych programach mieszkaniowych oraz opracowanie, we współpracy ze społecznością romską, rozwiązań zmierzających do poprawy standardu ich mieszkań i domów. Równolegle z zaleceniami ECRI Fundacja w Stronę Dialogu kieruje wzrok opinii publicznej w stronę społeczności romskich zamieszkujących osady w Maszkowicach, Koszarach, Krośnicy, które potrzebują natychmiastowego wsparcia
Opieka zdrowotna: niska znajomość procedur
W raporcie stwierdzono, że społeczność romska w Polsce posiada dostęp do opieki zdrowotnej. Wskazano również, że osoby bezrobotne – po przejściu odpowiedniej procedury – mają możliwość ubezpieczenia zdrowotnego. Jednocześnie odnotowano wśród Romek i Romów niską świadomość nt. procedur, które muszą przejść, aby otrzymać bezpłatną opiekę medyczną. Konsekwencją tego stanu rzeczy bywają wysokie rachunki, jakie romskim pacjentkom i pacjentom zdarza się płacić za pomoc lekarską. Komisja za konieczne uważa podjęcie przez polskie władze działań niwelujące wszelkie przeszkody z poziomu finansowego i administracyjnego, które Romki i Romowie napotykają w kontakcie z służbą zdrowia.
Zatrudnienie: nieudokumentowana dyskryminacja
W wyniku przeprowadzonego monitoringu Komisja stwierdziłą, że dyskryminacja społeczności romskiej w zatrudnieniu jest niedostatecznie udokumentowana. Większość Romek i Romów nie wie, że dyskryminacja w zatrudnieniu czy dostępnie do usług jest zabroniona przez prawo. Aż 40% osób ze społeczności romskiej nie zna instytucji, do których może się zgłosić, gdy doświadczy dyskryminacji. Co więcej, jest to społeczność, którą charakteryzuje niski poziom zaufania do instytucji publicznych. ECRI rekomenduje polskim władzom, aby te podjęły odpowiednie działania mające na celu wsparcie Romek i Romów doświadczających dyskryminacji w obszarze zatrudnienia.
Wojna: brak dachu nad głową
Zdaniem przedstawicielek i przedstawicieli społeczeństwa obywatelskiego, od czasu rozpoczęcia inwazji Rosji na Ukrainę, przed wojną do Polski uciekło około 50 000 ukraińskich Romek i Romów. Z monitoringu przeprowadzonego przez Komisję wynika, że społeczność romska borykała miała problemy z zakwaterowaniem, których inne grupy uchodźcze nie doświadczały. Dochodziło również do sytuacji, kiedy władze lokalne odmawiały romskim rodzinom dachu nad głową. W związku z wojną w Ukrainie, konieczne jest nawiązanie współpracy pomiędzy stroną rządową a organizacjami romskimi wspierającymi osoby uchodźcze z Ukrainy oraz imigrantki i imigrantów z Rumunii. NIezbędne jest również wsparcie finansowe organizacji, które pracują na rzecz Romek i Romów – podkreśla prezeska Fundacji w Stronę Dialogu, Joanna Talewicz.
Fundacja w Stronę Dialogu przygotowała szczegółowy raport “To nie są uchodźcy, tylko podróżnicy” na ten temat, który w całości dostępny na stronie fundacji.